Książkę lub e-book można kupić lub wypożyczyć.

Wydawnictwo:

Created by Eva Piprek with WebWave CMS 

Copyright 2021 Lorem Ipsum/Photos:Unsplash

Hieronim Bosch, Ogród rozkoszy ziemskich, PIEKŁO (olej na desce, namalowany ok. 1500), do obejrzenia w galerii Prado w Madrycie. Photo, Ewa Seremak-Piprek, 2009, Duży podgląd jest tutaj.

Sąd Ostateczny, Niebo i PIEKŁO.

Autorstwa Giovanniego da Modena.

Bolonia. Bazylika św. Petroniusza. 4 kaplica w lewej nawie.

Niebo jest nudne jak zawsze na świętych obrazach...

Ale za to piekło to jest coś! Do namalowania podobno zainspirowała artystę Boska Komedia Dantego... Jest najbardziej przerażające jakie widziałam. Detale u Heronima Boscha to pikuś a nawet pikusiątko. Wieszanie głową w dół nad kotłem pełnym gorącej smoły i ludzi; dźganie i przebijanie widłami czy innymi szpikulcami; patroszenie na żywca; nabijanie na zaostrzone gałęzie drzew; wyrywanie języków, piersi, genitaliów; wydłubywanie oczu; wlewanie do gardła roztopionego ołowiu; rozrywanie ciał i pożeranie przez gigantyczne zwierzo-demony; węże miażdżące nieszczęśników w swoich splotach; oblewanie wrzątkiem; powolne po kawałku gotowanie w kotle lub przypiekanie na ruszcie nad żywym ogniem. I inne takie tam... Nie wiem i nie chcę wiedzieć, co siedziało w głowie artysty gdy to malował.

Centralnie pokazany włochaty demon górą pożera człowieka, ale co robi dołem? Trudno powiedzieć, gdyż tam gdzie powinny znajdować się genitalia - on ma drugą twarz i usta - wiec możliwe: wydala albo też pochłania. Obok prawej nogi grupa biskupów i papież - to Bonifacy VIII (pontyfikat: 1294–1303), który twierdził, a nawet głosił swoje poglądy publicznie: Seks z chłopcami jest czymś całkowicie naturalnym. Za liczne bezeceństwa (oraz finansowe przekręty) Dante spuścił go do 8. kręgu piekieł w „Boskiej komedii”, a ten w zemście wygnał poetę z Florencji. Ostatecznie francuski król, Filip Piękny, do reszty zniesmaczony jego zachowaniem pogonił namiętnemu papieżowi kocura. Jeszcze trupa z grobu kazał wykopać i spalić jako heretyka. Również po prawej nieco powyżej głowy widać proroka Mahometa (nawet został podpisany kto zacz), torturowanego przez diabły/demony. Konkretnie to jest on ćwiartowany i pożerany żywcem. Właśnie za to przedstawianie, radykalni islamiści już kilkakrotnie chcieli wysadzić kaplicę, najlepiej wraz z całą bazyliką. Policja udaremniła ich plany i nadal podziwiać można dzieło mistrza.

Aby fotografować trzeba dodatkowo kupić specjalne pozwolenie. Efekt jak widać. Cudeńko warte zapłacenia!